Buty Fair Play
Spitsbergen
Termin testu: 1/10/2013 – 20/12/2014
Użytkowanie: Wszechstronne (jazda konna,
prowadzenie zajęć, praca stajenna)
Ponieważ prowadzę stajnię,
buty jeździeckie są moim podstawowym obuwiem. Codziennie wsiadam na konie i prowadzę
zajęcia z jazdy konnej, także zakres przydatności jest bardzo szeroki. Nie
jedna para butów szybko się poddała pomimo, że bardzo dobrze dbam i pielęgnuje
swój sprzęt, gdyż warunki w jakich muszą ze mną współpracować często są
skrajnie ciężkie.
Jako pierwsze do testu stanęło
obuwie marki Fair Play model 2013 Spitsbergen.
WYGLĄD
Każde termobuty kojarzą się z „topornym
trepem”, który wygląda ciężko i nieatrakcyjnie. Dyskomfort jazdy w tak „nieczułym” bucie jest
olbrzymi. Zawsze broniłam się przed takim rozwiązaniem i szukałam czegoś nie
tylko praktycznego, co zapewni komfort mi oraz moim koniom, ale również czegoś
co będzie „good lookin’”.
Z tego miejsca chylę czoła przed firmą Fair Play, gdyż w modelu
Spitsbergen udało im się połączyć jedno i drugie.
ZEWNĘTRZNIE: Cholewka wykonana
jest ze sztywnego, grubego, nieprzemakalnego materiału o charakterze skorupy, a
w tylnej części posiada elastyczną wstawkę z miękkiego neoprenu, obszytą srebrnym,
odblaskowym materiałem. Suwak YKK wszyty jest w całej długości buta, również
otoczony jest srebrnymi paskami odblaskowego materiału. Gruba podeszwa z niskim obcasem stworzona
jest z lekkiej, czarnej gumy z delikatnymi, szarymi wstawkami. Dolna część buta
pokryta jest nieprzemakalnym, skóropodobnym materiałem z domieszką gumy. Buty w
zewnętrznej, górnej części cholewki ozdobione są delikatnym haftem
z logo firmy Fair Play.
Wszystkie te elementy komponują się w bardzo estetyczną i
elegancką całość.
WNĘTRZE: Wewnętrza strona
cholewki pokryta jest miękkim neoprenem,
a futrzana wkładka jest bardzo
ciepła oraz komfortowa dla stopy jeźdźca.
KOMFORT
Przez zastosowane materiały
buty są naprawdę wygodne. Ogromna zaletą jest ich lekkość, którą zawdzięczają
specjalnej mieszance gumy zastosowanej na podeszwę. Łatwość zakładania dzięki
pomysłowemu suwakowi YKK, umożliwia założenie grubszej zimowej skarpety.
Miękka, neoprenowa wstawka w tylnej części cholewki umożliwia niemal idealne
dopasowanie do każdej łydki.
Pomimo ujemnych temperatur,
wnętrze buta pozostaje ciepłe i nie pozwala zmarznąć stopie nawet podczas
stąpania po zamarzniętym gruncie. Podeszwa o ciekawym wzorze zabezpiecza
jeźdźca przed ślizganiem się podczas chodzenia.
FUNKCJONALNOŚĆ
W trakcie jazdy buty stabilnie
opierają się w strzemionach, a dzięki odpowiedniej grubości cholewki łydka zachowuje świadomy kontakt z
koniem co pozwala na prawidłowe zastosowanie pomocy jeździeckiej. Odblaskowe
wstawki w tylnej oraz bocznej części buta poprawia naszą widoczność podczas
terenów – pamiętajmy, że zimą robi się szybciej ciemno.
W deszczowe i błotniste dni,
but zabezpiecza naszą stopę niemalże doskonale przed wilgocią. Co prawda nie
wolno w nich brodzić w kałużach po pół łydki, gdyż suwak ma większe zdolności
przepuszczania cieczy niż reszta cholewki, ale świetnie sprawują się w głębokim
błocie oraz śniegu jak również podczas
chodzenia po zlodzonym podłożu. Termobuty stanowią idealną barierę przed
zimnem.
Wewnętrzna część cholewki,
pokryta miękkim neoprenem jest komfortowa oraz miękka, natomiast małym minusem takiego
rozwiązanie jest to, że bardzo chętnie przyczepiają się do niej różne
zabrudzenia np. słoma lub siano, które bez problemu dostają się do buta podczas
prac stajennych.
Podstawowa wkładka buta
wykonana jest z miękkiego futerka – daje to dodatkowe ciepło dla stopy. Nie
jest to jednak, aż tak istotnie, gdyż polecam używać własnych (dodatkowych)
wkładek do butów, aby nie niszczyć oryginalnej, która bardzo chętnie będzie się
odklejać, zużywać i niszczyć. Podczas
testu oryginalna wkładka uległa zniszczeniu po 2 tygodniach codziennego
użytkowania.
PIELĘGNACJA
Jest najprostsza z możliwych.
Buty za każdym razem doprowadzone są do stanu idealnego przy pomocy miękkiej
gąbki oraz ciepłej wody. Dolną część buta można delikatnie smarować zwykłym
kremem aby nadać im połysku oraz łatwiej zmywać z nich brud.
CENA
: ok 250 zł
Cena jaką za nie trzeba
zapłacić jest adekwatna do produktu jaki otrzymujemy w zamian. Nie żałuje ani
jednej wydanej złotówki! Jest na tyle przystępna, że powinien je mieć każdy,
kto ceni sobie komfort oraz wygodę swoją i konia. Dla osób jeżdżących konno 3-4
razy w tygodniu, powinny wystarczyć na
kilka zimowych sezonów.
Ja na pewno dam Wam znać, kiedy „skończą się” u mnie,
przy codziennym kilkugodzinnym użytkowaniu.
OCENA: 9/10
(przez te łatwo
czepliwe wnętrze cholewki)
Update
4/02/2014
Poddała się podeszwa buta. Nosek się rozwarstwił i obuwie stało się przemakalne. Dodatkowo popękał materiał w miejscu zginania stopy. Ciężko będzie naprawić taką usterkę. Obuwie niestety nie wystarczyło na cały sezon zimowy podczas intensywnego stosowania. 4 miesiące codziennej, wielogodzinnej pracy to i tak dobry wynik. Ja niestety robię prawdziwy crash test sprzętu jeździeckiego.
21/01/2014
Po 112 dniach codziennego użytkowania (ok 560 godzin na nogach:) ) mamy pierwsze rany bojowe. Pęknięcie tuż nad piętą. Jest to miejsce gdzie "praca" materiału jest największa. Miały prawo się poddać. Usterka szybko zauważona więc błyskawicznie naprawiona. Czekamy na dalszy rozwój sytuacji. Myślę, że dobrym rozwiązaniem byłoby zastosowanie bardziej elastycznego/plastycznego materiału w tym miejscu.